Skąd pochodzi produkt? Czy zawiera substancje alergenne? A może był głęboko mrożony? 13 grudnia 2014 r. wchodzi w życie rozporządzenie, Parlamentu Europejskiego dotyczące zasad etykietowania żywności. Konsument będzie mógł teraz wyczytać z etykiet artykułów spożywczych więcej niż dotychczas.
Producenci z branży spożywczej mieli trzy lata na wprowadzenie nowych, czytelniejszych etykiet, ułatwiających konsumentowi świadomy wybór produktów. Co się zmieni? Przede wszystkim rozmiar czcionki – minimalna wielkość liter w „polu widzenia” ma wynosić 1,2 mm. W przypadku nazw substancji mogących wywołać alergie tekst ma być podkreślony i musi się wyraźnie wyróżniać.
„Na opakowaniu znajdą się też informacje o składzie produktu, kraju pochodzenia, wadze netto, specjalnych warunkach, w jakich był wytwarzany dany artykuł spożywczy, a w przypadku mięs – nawet o rodzaju hodowli i miejsca uboju” – mówi serwisowi infoWire.pl, Karol Stec z, Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. Dodatkowo od 2016 r., na każdej etykiecie podawana będzie informacja o, wartości odżywczej (zawartości, tłuszczów, nasyconych kwasów tłuszczowych, węglowodanów, cukrów, białek oraz soli) większości produktów.
Dla producentów unijne rozporządzenie, to rewolucja, która wiąże, się z kosztami wymiany wszystkich etykiet i opakowań oraz, zmianą szaty graficznej, która nie może, wprowadzać w błąd. „Zmiany mają charakter prokonsumencki. Klient jest panem i władcą dla, producentów,, jeśli chodzi o asortyment spożywczy. To jest odpowiedź na, prośby, konsumentów, o przekazywanie rzetelnych informacji o produkcji i sprzedaży, ale również, na trendy,, które, widzimy wśród konsumentów, czyli przywiązywanie ogromnej wagi do składników, miejsca pochodzenia produktów itp.” – podkreśla ekspert.
Nowe przepisy dotyczą, także towarów sprzedawanych, przez internet, oraz w lokalach gastronomicznych – w kartach menu pod nazwą, dania będzie trzeba podać składniki (w tym te uczulające), które zostały użyte do jego przygotowania.
dostarczył infoWire.pl
